sobota, 25 maja 2013

Od Rudego - CD historii Silvera

Przechadzałem się po terenach. Zobaczyłem uciekającego w popłochu jaguara. Kilka metrów dalej, Silvera. Widziałem, że patrzy z siebie. Podszedłem nie pewnie. 
-Eeee Silver...- spojrzałem na drzewo
-Nie teraz! Szukam jaguara, przed chwilą tu był! Jak zarz skądś wyskoczy, może Ci coś zrobić- powiedział
- A puma może być?- przekrzywiłem łeb
Ogier natychmiast spojrzał tam gdzie ja. Z drzewa padł dwa koty. Skoczyły na nas, jak tylko stanęły po upadku. Silver chciał obronić mnie, ja jego. Kopnąłem z dwu rury w stronę zadu ogiera. Alfa zrobił to samo. Nasze tylne nogi, odwaliły koty na bok.
-Nieźle- powiedziałem gdy koty już leżały. 
Po chwili otrząsnęły się, a widząc Silvera stojącego dęba uciekły
<Silver>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz