Popatrzyłem na nią, i powiedziałem, a raczej spytałem
-Delicate czy ty..- uciąłem
-Co?- zaciekawiła się
-A...nie ważne...
Klacz wydawała się zaciekawiona. Ale ja nie miałem odwagi jej powiedzieć. Zakochałem się, to było pewne. Ale co, jeśli pomyśli że chce z nią być tylko dlatego że jest młodą alfą? To przecież nie prawda. Od dawna chciałem ją zapytać. Jest piękna, miła...nie da się tego tak po prostu opisać. Trudno...stanąłem pewniej, serce waliło mi jak oszalałe. W końcu muszę. Niebo bez chmur, lekki, ciepły wiatr, piękne kwiaty i ona...
-Delicate, czy ty chciałabyś być moją partnerką?- zapytałem na jednym wdechu, i zamknąłem mocno oczy. Teraz żałowałem że jednak się odważyłem.
<Delicate?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz