Właśnie biegałam po polanie,ćwiczyłam wyścigi.Nagle przystanęłam bo zobaczyłam Balou.
-Cześć!-krzyknęłam podbiegając do niego-
-Witaj-odpowiedział uśmiechając się-
-Jak ci idą treningi z młodymi?
-Nawet dobrze,ale chciałbym z tobą porozmawiać
Nagle usłyszeliśmy jakiś szelest,ale po chwili z krzaków wyleciał gołąb.
-Och już się przestraszyłam,że ktoś nas szpieguje
-Czasem też odczuwam takie wrażenie...
-No dobrze,co chcesz mi powiedzieć?-zapytałam-
(Balou?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz