Pasłam się spokojnie na łące z moimi źrebaczkami.Nagle zobaczyłam Pioruna.
- Witaj kochanie - powiedział.
- Hej - odpowiedziałam.
Pasliśmy się spokojnie jeszcze przez chwilę.
- Mamo !
- Tak Candy ?
- Pójdziemy nad wodospad ??
- Ok - odparłam i ruszyliśmy.
Gdy dotarliśmy , źrebaki poszły bawić się w wodzie a my położyliśmy się na trawie.Wtedy...
< Piorun ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz