-Luna, Mokka, Mortuus! Chodźcie!-Krzyknęłam
-Już idziemy! Wykrzyknęli chórem.
Szliśmy sobie gromadką po pięknych polach. Źrebaczki brykały i bawiły się ze sobą. Widziałam że Dumka jest smutna.
-Dumka powiesz mi co się stało?
-Szkoda gadać ale dobrze.
I opowiedziała mi o Harmiderze to co się wydarzyło.
-Dlaczego zrobił się taki wredny? Spytałam
-Nie mam pojęcia Melodio. I spuściła głowę w dół.
-A może on ma..........Powiedziała Dumka
(Dumka, proszę dokończ )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz