Co on sobie myślał, ja zawszę mam pod górkę, a on z górki!
-Co ty myślisz? Ja zawszę mam pod górkę, nie wiadomo ile ich będzie jak dwa się urodzą to trzy dzieciaki do wychowania!-Wykrzyczała klacz
-Jak dwa urodzisz to dwa będziesz wychowywać!-Powiedział ogier
-Trzy będą wtedy!
-A jaki trzeci?!?!
-TY!!-Wykrzyczała klacz i pobiegła gdzie ja wiatr poniesie!
Harmider stał jak słup. Klacz niechcący uderzyła w Figa, przetoczyli się.
-Przepraszam Figo
-Nic się nie stało
(Figo?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz