Spacerowałem po ogrodzie zakochanych.Nie
znałem jeszcze żadnego konia.Ale gdy tu przyszedłem , na pastwisku była
Irina.Od razu zwróciła moją uwagę.Była przepiękna ! Gdy tak spacerowałem
zauważyłem że leży na trawie i wpatruje się w niebo.Podszedłem do niej.
- Mogę się przyłączyć ? - spytałem nieśmiało.
- Jasne - i położyłem się obok niej.
- Ty też lubisz obserwować chmury ? - zacząłem.
- Tak.Można tu zobaczyć tak wiele kształtów.
Rozmawialiśmy z 2 godziny.W końcu powiedziałem :
- Wiesz , jesteś piękna.Bardzo mi się podobasz odkąd dołączyłem do stada.Świetnie mi się z tobą rozmawia.Czy zechciałabyś zostać moją partnerką ?
< Irina , CD ? >
- Mogę się przyłączyć ? - spytałem nieśmiało.
- Jasne - i położyłem się obok niej.
- Ty też lubisz obserwować chmury ? - zacząłem.
- Tak.Można tu zobaczyć tak wiele kształtów.
Rozmawialiśmy z 2 godziny.W końcu powiedziałem :
- Wiesz , jesteś piękna.Bardzo mi się podobasz odkąd dołączyłem do stada.Świetnie mi się z tobą rozmawia.Czy zechciałabyś zostać moją partnerką ?
< Irina , CD ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz