- Dobrze. Może do Pewnego Lasu? To takie piękne i magiczne miejsce...
Szczerze mówiąc to on też mi się spodobał. Szliśmy w milczeniu. Jego piękna, jasna grzywa lekko falowała na wietrze. Zatrzymałam się. Level spojrzał na mnie i powiedział:
- Dlaczego nie idziesz?
- Spójrz tam - wskazałam kopytem szczyt wysokiej sosny.
Kiedy Level nie patrzył stałam się niewidzialna.
- Nic tam nie ma... Faith? Gdzie jesteś?
Bezszelestnie pogalopowałam kilka metrów dalej.
-Tutaj!
Ogier spojrzał w moja stronę. Uśmiechnął się.
- A więc to tak? Znajdź mnie, jeśli potrafisz! - i on także zniknął.
<Level?>
Pierwsza!
OdpowiedzUsuńl o l
OdpowiedzUsuńLOL!!!
OdpowiedzUsuńMyślałam, że WD! Jeny :OO
Hehe! I kto jest tu lepszy XC
OdpowiedzUsuńAgent Lev też się pojawił ;D
OdpowiedzUsuńnie wkurzaj Lva bo Lev to ja! xd
UsuńI Faith też tu nie zabraknie...
OdpowiedzUsuńWszyscy są, do diabła!
OdpowiedzUsuńAAAAA SILVER ONA ŁAMIE REGULAMIN!!!! xd
OdpowiedzUsuńJaki Silver?! -.- Tu nie ma od dawna Silvera
UsuńRose! O.O'
UsuńAAA, AAA, ALE STRASZNE!
OdpowiedzUsuńFaith jest? Jest. WD jest? Jest. Lev jest? Jest. Kto jeszcze jest?
OdpowiedzUsuńImprezę czas zacząć!
Level dokończ to opowiadanie ;D
OdpowiedzUsuńShanti jest! o.o Nie zapominaj o mnie (już nie jędza xD)
OdpowiedzUsuńlol lol i jeszcze raz lol xd
OdpowiedzUsuńNa prawdę śmieszne -.-
OdpowiedzUsuńZara. Bo internet mi zara padnie... (*)
OdpowiedzUsuńI ty też padniesz! *-*
OdpowiedzUsuń''Tu leży internet i Level '' ''Zapalmy za nich znicz''
OdpowiedzUsuń(*) (*)
Zapalę ci na głowie! Żeby ładniej wyglądało...
OdpowiedzUsuńNet nie padł! To ja też nie umręę
OdpowiedzUsuńCO!? A ja już sobie nadzieję robiłam...
OdpowiedzUsuńWhat?? O co chodzi? WD- czemu mi nie piszesz wiadomości na howrse ;(
OdpowiedzUsuń: )
OdpowiedzUsuńJoł ;D
UsuńKtoś tu jest!
Ja jestem :D
Usuńbo mnie nie było O_O
Usuń