- Dino, kochasz mnie?- spytałam patrząc mu w oczy.
- A mam jakiś wybór- Roześmiał się i skubnął mnie w szyję- kocham cię, Wild.
- Ja ciebie też. Lubię cię że wszystkimi twoimi wadami, więc chyba cię kocham.- powiedziałam w przytuliłam go.
- Idziemy nad jezioro? - spytał. Kiwnęłam głową i ruszyliśmy leniwym stępem. Było dobrze po północy, jednak nie chciało mi się spać. Wręcz przeciwnie, czułam się pobudzona i pełna sił. Po kilkunastu minutach dotarliśmy nad wodę. Przyjemnie falowała, a księżyc odbijał się w toni. Zanurzyłam się powoli w wodzie i spojrzałam zachęcająco na Dina. Po chwili namysłu dołączył do mnie.
Dino, dokończysz?
to już było!!! xd
OdpowiedzUsuńNo właśnie!
OdpowiedzUsuńi jeszcze raz:
OdpowiedzUsuńWTF?!
SIlVER! SILVER! ONA ŁAMIE REGULAMIN!
OdpowiedzUsuńNie ma Silvera, jest Rose ciągle...
UsuńROSE! ROSE! ONA ŁAMIE REGULAMIN xD
UsuńNa BLOGU SIĘ NIE KRZYCZY!!!!
OdpowiedzUsuńok już się ogarnęłam U).(U
Na blogu się nie przeklina!!!
OdpowiedzUsuńOk, ja też d-.-b
pa pa pa pa pa p apapppap lol co z tego wyszło? O.o
OdpowiedzUsuńNico(ść)....
OdpowiedzUsuń