środa, 27 marca 2013

Od Nuta - CD historii Jenny


Wybiegłem za klaczą i znalazłem ją na polanie.
-Jenny strasznie mi przykro i przepraszam cię,że cię to uraziło.Nie wiedziałem,ze to aż takie bolesne.Uszanuję to,ze nigdy się do mnie nie odezwiesz,ale chciałbym,abyś wysłuchała mojej historii....Urodziłem się również w stadzie jako syn Stridera i Eskorty,czyli pary Przywódczej.Byłem najmłodszy z rodzeństwa,a miałem siostry Sami i Music,oraz brata Black'a.Bardzo lubiłem się z nimi bawić i pakować w przygody i niebezpieczeństwa.Byliśmy jak każde źrebaki.Black był najstarszy,potem była Music,potem Sami i na końcu ja.Pewnego dnia mój ojciec chciał odnaleźć "gniazdo wilków" i je wytępić.Na tą wyprawę miał udać się Black,ale poszedłem i ja,ponieważ tak chciał mój ojciec.Kiedy znaleźliśmy wilki to podczas naszej walki one się spłoszyły i nie wiedzieliśmy czemu.Wkrótce Black kazał mi się chować ,a ja jako młodszy brat wysłuchałem go.Zobaczyłem po raz pierwszy w życiu człowieka ze strzelbą.Mój brat chciał go odpędzić,jednak psy wytropiły mnie i zaczęły ścigać.Dotarłem do kamiennej skały i znikąd pomocy,nadszedł człowiek i wymierzył we mnie strzelbę.Nagle znikąd pojawił się Black i......zasłonił mnie własnym ciałem,kiedy ten facet strzelił.Uciekł,a ja widziałem umierającego brata,kula trafiła go w serce....nie mogłem nic zrobić,nie mogłem mu pomóc.Nie potrafiłem dotrzeć z powrotem do stada i zgubiłem się.Potem trafiłem tutaj ze skręconą nogą.
Skończyłem opowiadać i spojrzałem na klacz,przestała płakać i spojrzała na mnie.
-Wybaczysz mi Jenny?
(Jenny dokończysz?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz