sobota, 23 marca 2013

Od Nuta - CD historii Jenny

-To jest Ogród Zakochanych-odpowiedziałem-tutaj konie wyznają sobie miłość i tak dalej
Zauważyłem,że coś zmartwiło klacz.
-Co się stało?
-Nie nic...tylko czasem jak widzę te zakochane pary to mi się słabo robi
-Heh nie jestem natrętem i nie pytam o przyczyny tego,wszystko da się zrozumieć 
-Dzięki-uśmiechnęła się-
Nagle spojrzałem w stronę wody,a z niej wyłonił się wodny wąż.Klacz była zaskoczona.
-Strujesz wodą?-zapytała-
-To i jeszcze inne rzeczy
Wąż zbliżył się do nas.Po czym zamienił się w wodną różę,zamroziłem ją i podałem klaczy.
-Niech to będzie przyjacielski gest z mojej strony.Co do terenów to chyba wszystko zwiedziliśmy.
(Jenny?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz