poniedziałek, 25 marca 2013

Od La Petite Robe Noire

Obudziłam się w środku nocy. Byłam oblana potem i szybko oddychałam. Wstałam i otrząsnęłam się ze złych myśli- kolejna nieprzespana noc..ehhh...Wyszłam na pole się przewietrzyć, pewnie już nie zasnę. Wiał silny wiatr i zanosiło się na pochmurny ranek. Wolnym kłusem pobiegłam nad Rzekę Duchów. Majaczyły się na tafli wody zmarłe duchy koni...To ta rzeka kryła moją tajemnicę. Której nikt nie zna, łącznie ze mną- to tutaj się urodziłam i wychowałam. Samotnie. Przez rok nie miałam z nikim kontaktu, aż kiedy poznałam Rose...z zamyślenia wyrwał mnie czyjś głos...

Ktoś dokończy??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz