piątek, 29 marca 2013

Od Rose - CD historii Jenny i Wolf Dark

Wpierw powiem: Jenny, -5zr za przekroczenie granic stada. Jeśli będzie to się powtarzać, będę odejmować 10zr. Łamiesz regulamin!
---
"I znów będziesz latać po łące i wąchać kwiatki"
"Pacnęłam ją w ucho (xd)"
"Chodzi mi o lekki gest ze strony Rosee"
Padłam! xD



Rozmawiałam z moją przyjaciółką, gdy nagle coś usłyszałam. Ktoś się przewrócił na twardą glebę.
Odwróciłam się. Jaki był mój szok, gdy zobaczyłam krwawiącą Jenny.
Wszyscy zbiegli się, lecz nie wiedzieli, jak jej pomóc.
- Wezwijcie lekarzy! - krzyknęłam.
Szybko pojawił się Blanc i Beskid. Każdy profesjonalnie zaczął się czymś innym. Jeden sprawdzał, czy żyje, drugi przygotowywał materiały do opatrzenia rany.
- Żyje! - krzyknął ogier.
Polał klacz zimną wodą. Otworzyła lekko oczy, jednak szybko je zamknęła.
Beskid w tym czasie skończył przygotowania i zajął się krwawiącą, trudną dziurą w ciele.
- Blanc, nie pozwól, by zasnęła!
***
Minęło pół godziny.
Akcja ratunkowa zakończyła się. Teraz Jenny spała na łące. Właściwie tylko udawała. Przez ból nie mogła.
Podeszłam do niej cicho.
- Kochana... Co się stało, opowiedz? - szepnęłam.
Pokręciła głowa.
- To nie ma sensu...
- Musisz mi powiedzieć, przecież prawie straciłaś życie!
Przymrużyła oczy.
- No właśnie, muszę! Muszę, a to nie będzie dobra wiadomość!
I już chyba wiedziałam, że chodzi o Wolf Dark...
- Co ona zrobiła?!
Rozpłakała się.
***
- Ja tam poszłam! - szlochała. Jej łzy spływały po jej naturalnych bandażach, by później przenieść się na moją klatkę piersiową, spłynąć po nogach, zwolnić przy kopytach i wpaść w gęstą, soczyście zieloną trawę i tam zaginąć, zostać wchłoniętym przez ziemię.
Za granicę, pomyślałam sobie i powiedziałam na głos.
Potaknęła beznadziejnie, zalewając się w łzach.
- Tak, tak... I to Wolf Dark mnie zraniła!
To było do przewidzenia, ale...
- Ona chcę okup!
Wstałam gwałtownie.
- Jaki okup?! Za kogo?! - nie mieściło mi się w głowie. - Wszystko opowiedz! Ktoś jest więziony u Wolf Dark?! Co chce?!
***
Nie miała siły tłumaczyć. Przybiegł do mnie Balou.
- Rose!
<więcej w opowiadaniu "Od Balou - CD historii Emily" oraz "Od Rose - CD historii Balou"

Jenny (ewentualnie z WD) CD...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz