piątek, 8 marca 2013
Od WD i Nerona
Spacerowałam koło strumyka na swoim terenie. Omijałam kamienie i rozpadliny. Neron siedział w jaskini, a Nirvana i jej wilczur poszli upolować coś na obiad. Nudy... Lecz ja intensywnie myślałam i myślałam i jeszcze raz: myślałam... Czy powinnam ratować w tedy Rose? Musiałam się komuś zwierzyć.
***
-Hej Wolfie-uśmiechnąłem się do niej-Dawno się nie widzieliśmy ślicznotko.
***
-Hej Neron- bąknęłam pod nosem
-Coś się stało? - zapytał zdziwiony
-Nieee....- powiedziałam przeciągając krótki wyraz - po prostu jestem zmęczona.
***
-Czyli coś się jednak stało-rzuciłem kąśliwie. Skrzywiła się.
***
-Przecież mówię, ze nie....- byłam uparta- a co sądzisz o Nirvanie?...
***
-Nie wiem, nie poznałem jej jeszcze.-odparłem bez emocji.
***
Uśmiechnęłam się lekko.
-A nie myślałeś czasem o tym by zapomnieć o mnie i wrócić do stada? - zapytałam przekornie
***
-Nigdy-uśmiechnąłem się do niej łobuzersko.
***
Uśmiechnęłam się także i pocałowałam Nerona. I w takiej dość prywatnej pozie zastała nas Nirvana xd
***
Zszokowana klacz ominęła nas szerokim łukiem Wolfie zaśmiała się cicho i złośliwie. Lubiłem ten jej chichot.
***
-Idziemy? - zapytałam Nerona, nie chciałam spędzać dnia klaczy w trójkę...
***
-Gdzie sobie jaśnie pani życzy?-uśmiechnąłem się szarmancko.
***
-Wymyśl coś- mrugnęłam do niego na co Nirvana nieznacznie się skrzywiła- Może nad strumień?
***
-Niech będzie-odparłem.
***
Spacerowaliśmy w promieniach lekkiego wiosennego słońca i przyglądaliśmy się ze spokojem wysokim drzewom Tajemniczego lasu gdy Neron zapytał mnie:
***
-Myślałaś kiedyś o związku Wolfie?-wypaliłem ale zaraz potem ugryzłem się w język.
***
-Taaaak... a czemu pytasz- popatrzyłam Neronowi w oczy- hmm?
***
-A dałabyś mi szansę gdybym Ci powiedział, że Cię kocham?-spojrzałem w jej hebanowe oczy.
***
-Tak Neron... - powiedziałam i znów zaczęliśmy się całować- ale wiesz na co się porywasz?
***
-Wyobrażam sobie.-westchnąłem-Ale warto...
Od Rose: Neron, Nirvana - przesada z przekraczaniem granic stada. -10zr dla ciebie i ciebie.
Dodatkowo, konie mają marne szanse upolowania czegoś, nie są mięsożerne. Macie natychmiast przestać, inaczej źle się to dla was skończy.
Od WD: Noooo Rose się złości xd
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oooo...Wolfie...;#
OdpowiedzUsuńNIE-KOMENTOWAĆ-TEGO!!!!!!
OdpowiedzUsuńJak ty sama wszystko komentujesz ;_;
Usuńno racja ;_;
UsuńMrrrał XDDD
OdpowiedzUsuńDżołk, bądźmy poważni.
^To też był dżołk.
Ale Neron i Nirvana nie przekraczali granic od... bardzo dawna! xd
OdpowiedzUsuń