Bardzo się cieszę, że Silverowi spodobał się mój pomysł. Po jakimś czasie ogier podchodzi do mnie i mówi:
- Wojna się kończy!- wykrzyknął uradowany Silver.- Rozumiesz! wojna się kończy a za niedługo wiosna zaczyna!
- Naprawdę!- powiedziałem.- Super, że się wojna kończy. Niedawno doszedłem do stada przyjąłem stanowisko wojownik i obrońca a prawie w ogóle nie walczyłem na wojnie! A co do wiosny to świetnie! Kocham wiosnę. Kocham jeść na obiad krokusy lub przebiśniegi. A ty?
- No ja też ...- powiedział Silver.- Czasami bardzo dużo mówisz ...
- No... Ja już tak mam jak się cieszę. A mam do ciebie jeszcze pytanie.
- Pytaj śmiało ...
- Chodzi o jedną klacz ze stada imieniem Wild.
<Silver?><Co mi odpowiedziałeś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz