niedziela, 16 grudnia 2012
Od Asuny - CD historii Shanti
Fajnie było poznać Shanti.No,to prócz niej i alf,prawie nie znam nikogo.Hmm,trzeba to zmienić.
Jeszcze do zachodu słońca było sporo czasu,więc postanowiłam wybrać się na spacer.Spacerowałam tak z kilkanaście minut,kiedy z daleka zobaczyłam sylwetkę jakiegoś konia.Podeszłam do niego ale zatrzymałam się metr przed nim.Spostrzegł mnie.
-Hej.-powiedział z nad trawy
-Hej...Jak się nazywasz?
-Set a ty?
-Asuna.
<Set, dokończysz>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz