- Kocham Cię i zawsze będę- Zarżałem zaskoczony
- ale Irina! - płakała
- ona była zanim ty byłaś!- podobała mi się ale to już przeszłość!
Podeszłem do niej odsunęła się delikatnie ale ja podeszłe bliżej objąłem ją swoją głową. Czułem jej szybkie bicie serca. Kocham ją! Było zimno więc zabrałem zmarzniętą Melodię na łąkę . Niebo było piękne. Gwiazdy tańcowały dookoła księżyca. Łąka była już udeptana nie było na niej śniegu. Wiem już jak należy postąpić . Położyłem się obok niej i powiedziałem:
- Kocham Cie i nigdy nie opuszczę ! A ona odparła:
(Melodia dokończysz?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz