poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Od Neta


Dzisiaj z moją ukochaną siostrom Netią dołączyliśmy do tego stada z powodu którego zaraz wam opowiem.
Ja i moja siostra byliśmy młodymi alfami w stadzie Blasku księżyca.Mama często kłóciła się z naszym ojcem,on był poważny groźny i niebezpieczny a mama aniołek!Kochaliśmy ją całym sercem a tatę nie nawiedziliśmy.Pewnego dnia mama kazała nam przyjść nad jezioro .Usiedliśmy sobie i powiedziała tak:
-Dzieci muszę wam coś powiedzieć
-Co mamo
-Czy to coś o nas?
-Nie bądź tak ciekawska skarbie
-To o co chodzi?
I z krzaków wyszedł najlepszy przyjaciel taty a nikt go nie zauważył
a mam kontyn owała swoją opowieść
-Dzieci waszym ojcem nie jest Argon 
-Co?
-Jak to?
-Byłam zmuszona za niego wyjść by zapanował pokój waszym ojcem był Tornado
-Tornado?
-Super uwielbiam go jest taki miły,odważny, silny i przystojny
-Skarbie!
-No co? 
-To wspaniale że tornado jest naszym ojcem
-Ale co jak tata przepraszam Aragon się dowie?
-Zabije mnie
-Nie pozwolę mu na to! 
-Net skarbie nie ryzykuj i tak jestem stara i .......
I wtedy przeszkodziła mamię Netia
-Mamo nie opowiadaj kłopot przecież wygrałaś konkurs piękności w tym roku!
-Oooochhhh robi się późno wracajmy
-Dobrze
Kiedy poszliśmy do stada tamten ogier wyszedł z krzaków i powiedział śmiejąc się 
-No proszę będzie trzeba szukać nowej samicy alfa!Haha...!!!!!
Wieczorem mama do nas przyszła i powiedziała 
-Dzieci...
Kiedy nagle przerwał strażnik i powiedział
-Twój mąż chcę cie widzieć 
-Dobrze
-O nie!
3 Godziny przed

Kiedy tamten ogier dotarł do mojego ojca powiedział
-Aragon!
-Witaj Max co masz mi do powiedzenia?
-Podsłuchałem rozmowę młodych alf i Brossel Lady
-No i co ?
Pana żona cię zdradza z tornadem!!
-Co ????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I wpadł w szał
-Net i Netia to dzieci Brossel Lady i Tornada!
-Nie możliwe!
-Możliwe 
-Przyprowadźcie ich!

Czas teraźniejszy

Kiedy mama poszła do Aragon dołączył do nich Tornado.
-Wyzywałeś panie?
-Czy coś się stało skarbie?
-Nie udawajcie kretynów !
-O czym ty mówisz?
-Przyprowadzić morderców!
-Co!
-Nie !
Nie mogliśmy zasnąć przez całą noc ale Netia zasnęła na 3 minuty kiedy obudził nas bolesny i straszny krzyk mamy
-Nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I popędziliśmy w stronę tego krzyku dochodził on z groty alf .Kiedy weszliśmy było pełno krwi i zauważyliśmy martwego tornada i prawie już nie żywą mamę
-Mamo ?!
-Skarbię uciekajcie do stada białej róży tam jest moja dobra znajoma Rose
I zamknęła oczy
-Mamo?!
I zaczęliśmy płakać nawet ja
Usłyszeliśmy że ktoś idzie i uciekliśmy do lasu a tam spotkaliśmy Rose i opowiedzieliśmy jej o tym i przyjęła nas do stada.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz