czwartek, 18 kwietnia 2013

Od Delicate - CD historii Nieśmiałej

- Oczywiście że możesz - uśmiechnęłam się
- To fajnie - odwdzięczyła uśmiech
Zaczęliśmy powoli iść.
- A jak straciłaś wzrok? Od razu nic nie widziałaś? - spytałam gdy byliśmy prawie już przy miejscu
- Ktoś uderzył mnie kamieniami...Potem moja właścicielka mnie wygoniła, bo nie widoma klacz była jej nie potrzebna...
- Och...To przykre - popatrzyłam na niebo - Ale chociaż teraz jesteś w Stadzie Białej Róży, gdzie chyba większość koni ocenia konie bo charakterze.
- Fajnie by było...-posmutniała
- Coś się stało? - spytałam gdy zobaczyłam smutek na jej twarzy.
(Nieśmiała?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz