środa, 10 kwietnia 2013

Od Małej Czarnej - CD historii Rafaello


- Mogę,więdzieć...ekhm......co tutaj robicie?- spytała Rose. W tej chwli zobaczyłam Silvera i prawie z Rafem nie pękliśmy ze śmiechu. Po chwli, widząc surową Rose,spoważnieliśmy. Klacz kontynuowała:
- Przecież nie jestecie jeszcze dorośli! Rafaello, niedawno byłeś jeszcze małym źrebaczkiem, a teraz?
- Rose, pozwól nam decydować o sobie. Nie można być ciągle małym źrebaczkiem! Niestety....Nie mamy już po parę lat,abyś musiała nas ciągle pilnować- powiedział Rafaello i zrobił krok w moją stronę. Spojrzałam na Rose. Lubiłam ją, nawet bardzo, a Rafaello kochałam. Tym razem jednak klacz przegięła. Nie musi przecież już nas pilnować na każdym kroku....


Raf?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz