Niedawno dotarłem do tego stada. Było tu całkiem fajnie. Znałem już parę koni. Szczególnie spodobała mi się pewna klacz: Lili. Chciałem ją poznać. Któregoś razu spotkałem ją na pastwisku. Rozmawiała z kimś. Gdy ten koń podszedł postanowiłem się przywitać.
-Hej- powiedziałem- jestem Lucky
-hej...Lucky?- zamyśliła się- nie kojarzę. Nowy nie?
-Tak, niedawno dołączyłem. Masz chwilkę?
-Właściwie tak...
-Może chciałabyś się ze mną przespacerować?
<Lili>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz