- Słuchaj. Chciałbym ci coś powiedzieć - mówiłem.
- Tak? - zapytała Shanti.
- Czy ja jestem dla ciebie kimś więcej ?
Klacz zatkało. I to dosłownie.
- Ja ... ja ... - jąkała się.
- Rozumiem - powiedziałem nieco smutnym tonem.
Oddaliłem się szybkim galopem.
***
Przechadzałem się między drzewami w Parku. Nagle zauważyłem Shanti. Podszedłem do niej.
- Shanti, ja tak dłużej nie mogę - powiedziałem. - Ja cię kocham.
(Shanti, co o tym myślisz ?)
Ukrywałeś miłośc Balou? Ukryta Prawda!D:
OdpowiedzUsuń