wtorek, 16 kwietnia 2013

Od Shanti - CD historii Silvera

- Ok. - odpowiedziałam. - To może niech każdy przemyśli jedną dyscyplinę, przygotuje do niej potrzebne rzeczy i spotkamy się z powrotem tutaj. Mamy na to godzinkę. Co wy na to?
Oba ogiery zgodziły się i rozbiegli się w dwie różne strony. Zastanowiłam się przez chwilkę, po czym także ruszyłam do jaskini, gdzie Stado przechowywało niepotrzebne przedmioty. Rozejrzałam się po niej i złapałam w pysk duży kawałek sznurka. Pogalopowałam do ogrodu, gdzie zerwałam parę czerwonych jabłek. W zasadzie miałam już wszystko, co było potrzebne do "dyscypliny", więc wróciłam na łąkę i zaczekałam na resztę koni.
*************
Po paręnastu minutach Balou z Silverem wrócili.

(Silver?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz