czwartek, 11 kwietnia 2013
Od Lucky'ego - CD historii Lili
Wszedłem z jaskini zanim Mars wszedł. Spytał coś Lili a potem wyszedł. Szkoda, Lili była super klaczą i bardzo mi się spodobała. Do tej pory nigdy nie poznałem kogoś takiego. Leżałem na trawie i obserwowałem skowronka. Może uda mi się zdobyć jaskinie w fajnej okolicy...puki co musiałem zadowolić się trawą. Szczerze mówiąc nie przeszkadzało mi to. Mars wyszedł, a raczej wybiegł gdzieś już dawno. Po jakimś czasie wyszła Lili. Rozejrzała się i chyba też spojrzała na skowronka. Dzień był piękny: wiał lekki ciepły wiatr, niebo było błękitne a słońce wspaniałe. Lili podeszła do mnie. Właściwie nie znałem Marsa, Ale czułem że to jej partner. Szkoda, bo chyba się zakochałem.
<Lili>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz