czwartek, 4 kwietnia 2013

Od Rena

Przechadzałem się po terenach stada. W niektórych miejscach dostrzec można było pierwsze oznaki wiosny. Były one jednak dość słabo widoczne. W tym roku zima postanowiła zostać z nami trochę dłużej. Nie przeszkadzało mi to bo nawet lubiłem zimę. Nim się obejrzałem doszedłem do Jeziora Mgły. Byłem tu dopiero drugi raz. Tylko, że za pierwszym razem była to planowana wizyta, tym razem szedłem po prostu tam gdzie mnie kopyta poniosą. Na brzegu spostrzegłem stojącą klacz. Podszedłem powoli i powiedziałem:
- Hej, jestem Ren. A ty?

<Sindre, dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz