niedziela, 12 maja 2013

Od Flower - ciąg dalszy nastąpił - NA KONKURS

- Bo ja nie jestem kwiatkiem - zaczęłam się śmiać z motyla
-Ale to śmieszne - obraził się motyl
-Dobra tam - opanowałam swoją głupawkę - A tobie jak jest na imię? - spojrzałam jeszcze raz z podziwem i zazdrością na jej piękne , srebrne skrzydła.
- Ja? - zawstydziła się - Ja...ja nazywam się Srebrzynka - odpowiedziała nieco nieśmiało
Zachwyciło mnie jej imię. No tak mogłam się domyśleć że imię będzie miała związane z kolorem skrzydeł. Była naprawdę ładna. Interesowało mnie jak to być motylem. Cudownie pewnie jest latać w powietrzu , pić nektar z kwiatów i tańczyć w powietrzu wraz z zachodzącym słońcem. Ahh! Chciałabym nagle zmienić się w motyla!
- Jak to być motylem? Cudowne to jest , prawda? - spytałam rozmarzona
CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz