Dogoniłem ją i spytałem:
-Coś Ci nie pasuje? - złapałem ją za grzywę tak aby nie mogła się ruszyć
Klacz szarpnęła głową i bez słowa ruszyła przed siebie.
-Zadałem pytanie - powiedziałem
-No i? - spytała kpiąco
-Nic - powiedziałem
-To dobrze , daj mi przejść - rzuciła
-Mogę pokazać Ci tereny tego stada? - pytam
Lee? Przestań się boczyć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz