piątek, 4 stycznia 2013

Od Rastana- CD historii Wolf Dark


Wyczuwałem coś dziwnego tak jak Melodia... Zasłoniliśmy źrebaki swoimi ciałami...Nie byliśmy pewni co się dzieje. Poszedłem przed siebie.
- Melodio zostań przy dzieciach-szepnąłem
Nagle coś się na mnie rzuciło. Z za krzaków wypadła jakaś klacz! Nie wiedziałem czy jest z naszego stada. Starałem się ją poskromić, powalić. Ale walczyła zawzięcie! W końcu Melodia kopnęła ją dość mocno czego ja wolałem unikać. Spojrzałem na nią wymownie.
- No co?!Bronię tylko dzieci.- warknęła
- Ale ona...przyjrzałem się bliżej...- jest z naszego stada!!
Podszedłem do ogłuszonej klaczy.
- Co ty wyprawiasz?!-powiedziałem po czym dodałem- mogłaś nas zabić!
- No a co niby myślałeś że robiłam?
Nie wiedziałem o co chodzi... Jej oczy...hmm były takie "agresywne"
Nagle wstała i...
Wolf Dark ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz