środa, 2 stycznia 2013

Od Draga

Był zimny dzień poszedłem na polane nikogo nigdzie nie było więs trenowałem.I zauważyłem w trawie ,że coś się błysczy pogalopowałem i znalazłem na szyjnik.Był piękni.
-Dam ten wisiorek mojej ukochanej.
Rżałem z radości.
Ten naszyjnik to była nerka oceanu.Jedyny taki naszyjnik.
Spotkałem Night .
-Hej Night co robisz.

(Dokącz Night) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz